Udało się zostać trochę dłużej na Kujawach! Także nadal jesteśmy w Bądkowie. Odkąd wróciliśmy z Dubaju nie mogę się przestawić.. i codziennie wstaję o 13:00, a idę spać o 3:00 :/ Także niestety nie mam tak długiego dnia ja powinnam mieć - muszę to zmienić! Dzisiaj dostałam maila z zapytaniem czy teksty na blogu tłumaczę na angielski sama, a więc, żebym nie musiała odpisywać każdemu z osobna to odpowiem tutaj - tak, sama. Generalnie post zawsze piszę najpierw po polsku i dopiero potem w miarę możliwości dosłownie tłumaczę na angielski. Nie lubię tak, wolałabym po angielsku od razu napisać, ale gdybym miała pisać oddzielnie po polsku i oddzielnie po angielsku to wymyślenie różnych zdań zajmowałoby mi dwa razy tyle ile zajmuje teraz. Mam nadzieję, że żadna Polonistka tego nie czyta, bo nie będę ukrywała, że z polskiego, a dokładniej z pisania tekstów, itp. jestem mistrzem, haha. Wracam do śniadania!
// We managed to stay a little longer on Kujawy! So we are still in Bądkowo. Since we came back from Dubai I can't move.. and every day I get up at 1:00 pm and I go to sleep at 3:00 am :/ So unfortunately I do not have such a long day as I should have - I have to change it! Today I received an email asking if the texts on my blog I translate into english alone, so I don't want to answer each one I will answer here - yes, I translate on my own. Generally I always write a post first in polish and then, if possible literally translate into english. I do not like that, I would prefer to instantly write in english, but if I have to write in polish and english separately and come up with different sentences it would take me twice as much as it takes me now. I hope that no Polish scholar reads these posts, coz I won't conceal that at the Polish and more specifically at the writing, etc. I am the master, haha. I'm going back to breakfast!
Such goodies we are eating here! Coffee + fruits + ice cream = <3
Ale pyszności ;)
ReplyDeleteŚLICZNA JESTES :)
ReplyDeleteCiekawy wpis! :)
ReplyDeleteZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Ślicznie wyglądasz:) Bardzo ładny sweterek :D
ReplyDeleteSama bym to zjadła:D
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
grlfashion.blogspot.com
Dłuższy weekend i mi by się przydał, ale na ostatnim byłam od piątku do niedzieli na studiach :)
ReplyDeleteFajnie, że tłumaczysz posty sama na angielski :)
Pyszne deserki!
Pozdrowionka serdeczne! :)
Same smakołyki na zdjęciu *.*
ReplyDeletePięknie wyglądasz. Pozdrawiam i obserwuję! ♥
ReplyDeleteMój blog
O zjadłabym takie śniadanko!
ReplyDeleteNie dziwię się, że nie potrafisz się przestawić. W Dubaju tak pięknie się opaliłaś?
Zazdroszczę takich umiejętności języka angielskiego. Gdybym umiała tak perfekcyjnie tłumaczyć.. ach :D
Pozdrawiam,
http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/
Opalenizna z Dubaju to mi już niestety dawno zeszła :(
DeleteTo masz taką ciemną karnację?
DeleteTak :)
Deletewyglądasz ślicznie:)i jakie pyszności;)
ReplyDeletepozdrawiam
body-and-hair-girl.blogspot.com
bardzo apetycznie wygląda to jedzonko;)
ReplyDeletefajny blog:)
zapraszam do siebie https://comamima.blogspot.com
Amazing blog,great photos, such a beautiful apartment, I can sense your positive vibes,you look fab,
ReplyDeletegreeting from UK,
winter pastel outfit idea
xxx
chloe