11 February 2017

NATIONAL PIZZA DAY


W czwartek był Międzynarodowy Dzień Pizzy! Oczywiście nikt nie musiał zmuszać mnie do celebrowania go! Tego dnia montowali mi Panowie garderobę, narzeczony był w Poznaniu w pracy, więc zmuszona byłam zamówić pizzę z dowozem :) Ciekawy jest fakt, ze od zawsze zamawiam/jem tylko pizzę Margaritę, czasem tylko dodaję do niej brokuły lub papryczki chili. Tym razem jednak skusiłam się na inną po tym jak Pani z Da Grasso wymieniła mi wszystkie pizze wegetariańskie. Zamówiłam Violę, naprawdę dobry wybór - ser, suszone pomidory, oliwki i rukola <33!

Po 3 miesiącach tworzenia/robienia i po całym czwartkowym dniu montowania w końcu mam swoją garderobę!! ❤️

// On thursday was National Pizza Day! Of course, no one had to force me to celebrate it! That day the men assembled me my wardrobe, my fiance was in Poznań at work, so I was forced to order a pizza with delivery :) Very interesting is fact that I always order/eat only pizza Margarita, sometimes I just add the broccoli or chilli peppers. This time, however, I tempted to different one after the woman from Da Grasso exchanged me all vegetarian pizzas. I ordered Viola, a really good choice - cheese, sun-dried tomatoes, olives and arugula <33!

After 3 months of creating/doing and after whole day - Thursday - of mounting finally I have my wardrobe!! ❤️

7 comments:

  1. My będziemy świętować już dzisiaj ;D

    ReplyDelete
  2. Słyszałam o tym w wiadomościach, ale jakoś nie wzięłam tego na poważnie i nie czciłam pizzy :D
    Choć naprawdę bardzo ją lubię ;)
    Obserwuję :)

    Diamentowe myśli - klik
    Zapraszam na nowy post!
    Zostaw link do bloga, a na pewno wpadnę :)

    ReplyDelete
  3. Również świętowałam ten dzień i tak samo jak Ty zamówiłam pizze z DaGrasso :)

    ReplyDelete
  4. mniaaam!<3 też obchodziłam ten dzień!

    http://weronikastaron.blogspot.com/

    ReplyDelete
  5. Super sprawa, musisz się koniecznie pochwalić jak już się ogarniesz w tej garderobie :)
    Podziwiam za postanowienie bycia a takiej "diecie" :) Pozdrawiam serdecznie, samych cudowności :)

    ReplyDelete
  6. Ja nie świętowałam pizzy, chociaż bardzo lubię, szczególnie jak sama ją zrobię.

    ReplyDelete