5 February 2017

MY FIRST CAKE: MALINOWA CHMURKA

From the picture probably you can't see the recipe but at the bottom there is the link where this comes from!

Zacznę od tego, że totalnie nie lubię gotować, nigdy nie gotowałam i nie gotuję, ALE ze względu na to, że mój chłopak pracuje, a ja nie to coś zaczynam robić.. W przeciągu ostatniego tygodnia codziennie był inny obiadek gotowy po przyjściu Bartka z pracy! A w piątek postanowiłam po wielu prośbach mojego narzeczonego zrobić Mu Jego ulubione ciasto! Generalnie nie mógł sobie wybrać trudniejszego i dłuższego w robieniu ciasta! Przepis brałam od cioci, która śmiała się, że jak na pierwsze ciasto to wysoko mi Bartek postawił poprzeczkę..haha. A skąd się wzięła ta miłość mojego chłopaka do Malinowej Chmurki ? Otóż w poprzednie wakacje wspomniana ciocia zrobiła to ciasto na urodziny mojego taty i Bartkowi tak zasmakowało, że 3/4 zjadł sam! :) Od tamtej pory żadne inne ciasto nie pobiło Chmurki w Jego rankingu. W piątek zrobiliśmy obszerne zakupy składników potrzebnych do ciasta - dosyć dużo substytutów trzeba kupić! Zaczęłam około 22 godziny i skończyłam lekko po 2? Jednak podkreślam - nie śpieszyłam się, także da się dużo szybciej :) Ale powiem Wam, że efekt i smak finalny zagiął nawet mnie! A jestem taka, że jeżeli coś robię i mi nie wyjdzie od razu się zniechęcam ;/ Ale tym razem udało się! Bartek nie mógł uwierzyć, że smakuje tak samo i, że za pierwszym razem tak super mi wyszło! Obydwoje nie przepadamy za tortami [są zazwyczaj ciężkie], ciasta lubimy, ale też nie takie bardzo kaloryczne, a Malinowa Chmurka jest lekka w smaku i taka orzeźwiająca. POLECAM spróbować, zwłaszcza w lato kiedy jest ciepło.

Lecę zjeść kolejny kawałek i pograć w gry z moim ukochanym i Jego kuzynem, który spędza z nami cały weekend! buziole!

// Let me start by saying that I totally don't like cooking, I never cooked and I'm not cooking, BUT due to the fact that my boyfriend works, and I'm not so I'm starting to do something connected with this.. Within the last week every day there was ready different dinner after Bartek's coming from work! And on friday I decided after many requests from my fiance to make him his favorite cake! In general, he could not choose a more difficult and longer in making cake! I took the recipe from my aunt, who laughed that Bartek highly put me the bar as for the first cake..haha. And where did this love of my boyfriend to Raspberry Cloud come from? Well, in previous holidays mentioned aunt made this cake for my dad's birthday and Bartek tasted so that he ate the 3/4 of it hisself! :) Since then, no other batter beat Cloud in his rank. On Friday we did extensive shopping including ingredients for the dough - quite a lot of substitutes need to be buy! I started making this at 22 pm and I finished a little after 2 am? However, I emphasize - I wasn't hurry, it can be done a lot faster :) But I'll tell you that effect and taste of the final surprised even me! And I am such a person that if I do something and it won't come out, I am discouraged right away ;/ But this time it worked! Bartek could not believe that it tastes the same and that after the first time it came out so cool! Both of us do not like the cakes [because they are typically heavy], we like cakes, but not with lots of calories and Raspberry Cloud is light in taste and so refreshing. I recommend to try, especially during the summer when it's warm.

I'm going to eat another piece and play board games with my beloved and his cousin, who is spending the weekend with us! kisses!

23 comments:

  1. Narobiłaś mi ochoty

    ReplyDelete
  2. Bardzo lubię, to ciacho :)) Pychota :)

    ReplyDelete
  3. Ale to smacznie wygląda!
    Ja też nie lubię gotować i nie wiem co to będzie jak wyprowadzę się kiedyś z domu :D
    Właściwie, poprzeczkę wystawił wysoko, ale widzę, że się udało :)

    http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. hm wygląda smakowicie...;)

    pozdrawiam
    body-and-hair-girl.blogspot.com

    ReplyDelete
  5. Wygląda pysznie :)
    http://gingerheadlife.blogspot.com

    ReplyDelete
  6. mniam mniam mniam !!! Wciągnełabym nosem Normalnie !!!! :) Buziaczki :*

    ReplyDelete
  7. zadzieram kiecę i lecę na kawałeczek:D

    ReplyDelete
  8. Wooow! Wygląda przepysznie <3 Szkoda, że pieczenie nie jest moją mocną stroną...
    Obserwuję ;*

    Pozdrawiam ;)
    http://perfectlyimperfect92.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. Ja nie lubię gotować, piec :) Ale z pewnością kiedyś będę musiała to polubić i zacząć to robić :D
    Smakowicie wygląda :)

    ReplyDelete
  10. wow wygląda mega apetycznie:*

    ReplyDelete
  11. Ale pysznie się prezentuje, zjadłabym kawałeczek <3

    ReplyDelete
  12. Ciasto wygląda rewelacyjnie! Narobiłaś mi ochoty na coś słodkiego!

    ReplyDelete
  13. I love love it
    A big hug

    ReplyDelete
  14. Ale narobiłaś mi ochoty na takie ciasto! Pysznie wygląda! :)

    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  15. wow, ciasto prezentuje się rewelacyjnie! więc jeśli to Twój pierwszy raz to naprawdę możesz być z siebie dumna! :)

    ReplyDelete
  16. Dawno już nie piekłam ciasta :) czas to zmienić ;)

    ReplyDelete
  17. Wygląda bardzo smacznie! :)

    ReplyDelete
  18. Zjadłabym *.*
    Wygląda podobnie do ciasta, które robiła kiedyś moja mama, ale nie wiem jak się nazywa

    >> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<

    ReplyDelete
  19. No nie, ale mi smaka narobiłaś. Cudownie wygląda. :D

    ReplyDelete
  20. Jak to smakowicie wygląda! Gratuluje bo jak na pierwszy raz wyszło Ci wspaniale. Ja uwielbiam gotować dla swojego mężczyzny. :D ➥ przewrotowiec.blogspot.com

    ReplyDelete